Pielgrzymka do La Salette, Lourdes i Fatimy

W dniach od 10 do 23 maja 2009 r. siostry oraz pracownicy Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Ludwikowicach pielgrzymowali do sanktuariów maryjnych La Salette, Lourdes i Fatimy. Był to przepiękny czas, czas nowych doświadczeń i niezwykłych przeżyć, czas modlitwy, śpiewu, wspólnych rozmów i spotkań...

Zapraszamy do przeczytania refleksji pielgrzymkowych, napisanych przez S.M. Agnieszkę – organizatora pielgrzymki.

Organizując pielgrzymki dla naszych pracowników, przybliżamy im miejsca święte bądź miejsca będące atrakcją turystyczną, do których wielu z nich z pewnością nigdy nie byłoby w stanie wybrać się tam samemu. W trakcie tych wyjazdów jest czas na rozmowy, wspólnie się też modlimy i śpiewamy. Wszystko to służy coraz większemu zintegrowaniu środowiska i pogłębieniu religijności. W maju tego roku zorganizowałam dwutygodniową autokarową pielgrzymkę do sanktuariów maryjnych w La Salette, Lourdes i Fatimy. Jej uczestnikami byli nasi pracownicy wraz z rodzinami oraz sześć naszych sióstr. Opiekunem duchowym był nasz tragicznie zmarły w ostatnich dniach kapelan, ks. Antoni Chabraszewski. Pielgrzymka przerosła oczekiwania nie tylko moje, ale i wszystkich uczestników. Były to bowiem swoiste wędrowne rekolekcje, pełne wrażeń i niezwykłych przeżyć. W ciągu dwóch tygodni, w dniach od 10 do 23 maja 2009 r., pokonaliśmy trasę liczącą ok. 8000 km. Atmosfera w czasie  pielgrzymki była  wspaniała.

Wyruszyliśmy z Ludwikowic w niedzielę 10 maja po południu. Po 23 godzinach podróży dotarliśmy do prowadzonego przez polskich Saletynów sanktuarium maryjnego w La Salette, położonego malowniczo na wysokości ok. 2 000 m n.p.m. w Alpach francuskich. Urzekającego uroku tego miejsca na tle piękna krajobrazu alpejskiego nie sposób opisać. W połowie XIX w. miały tam miejsce objawienia Matki Bożej. Maryja przekazała orędzie, w którym wzywała do nawrócenia i pokuty, przestrzegając grzeszników przed karą bożą i obiecując pomoc tym, którzy pójdą za głosem Jej Syna. W La Salette mieliśmy dużo czasu na modlitwę osobistą, sakrament pokuty oraz Mszę św. Wieczorem uczestniczyliśmy w procesji ze świecami do miejsca objawień. We wtorek rano po Mszy św. wyruszyliśmy do Lourdes, pokonując tego dnia trasę 750 km. Do położonego u podnóża Pirenejów narodowego sanktuarium Francji dotarliśmy pod wieczór. W 1858 r. miały tam miejsce słynne objawienia maryjne. Piękna Pani przekazała młodej dziewczynie Bernadecie Soubirous orędzie o nawróceniu. Atmosfera panująca w tym świętym miejscu jest niepowtarzalna,  ukazuje niezwykły fenomen Lourdes. Nie sposób opisać przeżyć i doznań tam odczuwanych. Każdego dnia po południu odbywa się procesja eucharystyczna z chorymi, a wieczorem procesja różańcowa. Pielgrzymi niosą zapalone świece, śpiewają pieśń Ave Maria i odmawiają różaniec. Przy Grocie Objawień człowiek traci poczucie czasu, zatapia się w modlitwie i kontemplacji. W Lourdes przebywaliśmy przez dwa pełne dni. W czwartek rano udaliśmy się do Burgos w Hiszpanii, gdzie zwiedziliśmy jedną z najpiękniejszych katedr gotyckich w Europie, później pojechaliśmy do Salamanki, będącej jednym z najpiękniejszych miast Hiszpanii. Następnego dnia (piątek) późnym wieczorem dotarliśmy do Fatimy w Portugalii. Tu w roku 1917, w okresie od maja do października, 13 dnia każdego z tych miesięcy, trzem pastuszkom objawiła się Matka Boża. Obecnie każdego roku przybywa tam ogromna liczba pielgrzymów z całego świata. Modlitwa różańcowa odmawiana w sanktuarium i wielotysięczne procesje dają ogromne przeżycie. Przeżyciem niezwykłym było spotkanie z leciwym członkiem rodziny dzieci fatimskich Franciszka i Hiacynty. Dla nas, pielgrzymów odwiedzenie Fatimy, gdzie Matka Boża objawiła się trojgu pastuszkom, było głównym celem pielgrzymki. Pani jaśniejsza od słońca – jak mówiły dzieci – wybrała to miejsce, aby wezwać świat do nawrócenia, pokuty, modlitwy i do ofiarowania się Jej Niepokalanemu Sercu. Codziennie o zmroku przed bazyliką Matki Bożej Różańcowej, gdzie usytuowana jest niewielka Kapliczka Objawień – serce sanktuarium, wraz z pielgrzymami z całego świata uczestniczyliśmy w modlitwie różańcowej, a później przy blasku świec w procesji fatimskiej. Oprócz Fatimy mieliśmy okazję poznania kilku niezwykle ciekawych miejsc. Perłą jest Mosteiro de Santa Maria da Vitória w Batalha – wybudowane przez króla Joao po zwycięstwie nad Kastylijczykami, co zapewniło 200 lat niezależności Portugalii. Spotkać tu można jedyne na świecie niedokończone kaplice, w których nie ma sklepienia. Widać jedynie błękit nieba oraz bogactwo rzeźb, które zdobią owe kaplice. Zwiedzając środkową część Portugalii nie można nie zatrzymać się w Nazaré nad Atlantykiem. Następnie pojechaliśmy do najdalej na zachód wysuniętego przylądka Europy – Cabo da Roca i do potężnej formacji skalnych nad brzegiem Atlantyku – słynnych Ust Piekieł.

Kolejnego dnia zwiedziliśmy Lizbonę – miasto narodzin św. Antoniego Padewskiego. Niezwykłą atrakcją był tam przejazd wiszącym mostem o długości 4 km do ogromnej Statuy Chrystusa, liczącej 110 m wysokości, przy której uczestniczyliśmy w Mszy św. mając przy tym widok na całą Lizbonę. Pokonując 800 km. dotarliśmy do stolicy Hiszpanii, Madrytu. Następnie w drodze powrotnej do kraju zwiedziliśmy Basilica de Nuestera Senora del Pilar w Saragossie. Wreszcie (21 maja) dotarliśmy do wysokogórskiego sanktuarium maryjnego  Montserrat, aby pokłonić się przed posągiem Czarnej Madonny – patronki Katalonii. Tu również można było spotkać pielgrzymów z całego świata. Kolejnego dnia zwiedziliśmy piękną Barcelonę wraz z budującym się kościołem Sagrada Familia. Był również czas na spacer po słynnym Parku Guell wypełnionym rzeźbami Gaudiego. Po wypełnionym wrażeniami dniu udaliśmy się na nocleg do hotelu w Lloret de Mar nad Morzem Śródziemnym. Ostatni dzień wyprawy przeznaczony był na odpoczynek na plaży, była również okazja odbycia rejsu statkiem z przeszklonym dnem do Tossa del Mar – podziwialiśmy skaliste wybrzeża Costa Brava oraz oglądaliśmy roślinność, podwodne skały i egzotyczne ryby. W sobotę wieczorem, uszczęśliwieni i pełni radości wróciliśmy do Ludwikowic, gdzie powitały nas siostry,  nasze  dzieci i inni pracownicy wraz z rodzinami.  

Pielgrzymka ta pozostanie na stałe w naszej pamięci. Dzięki niej zostaliśmy niezwykle ubogaceni duchowo i  wzmocnieni w wierze, nadziei i miłości. I tym bogactwem chcemy się dzielić z innymi.

s. Agnieszka

 

  • Dowiedz się więcej
  • Kalendarz
  • Odwiedziny

    Wszystkie: 627081, dzisiaj: 91

Powered by Quick.Cms | Implementation ProjektGraficzny.com