Świadectwo 4

Świadectwo

Dziś kolejny raz przyszłam na spotkanie z Jezusem ukrytym w Słowie Bożym. (…) Dla mnie za każdym razem jest to szczególny i ważny czas. Śmiało mogę tak pisać, bo od pierwszego spotkania z Lectio Divina Pan Bóg dotyka mnie swoją łaską. Bardzo mnie cieszy obecność kapłana, dzięki czemu, oprócz duchowej lektury Słowa Bożego, bierzemy udział w Adoracji Najświętszego Sakramentu i Mszy Św., a kazanie jest poświęcone rozważanemu Słowu. Za każdym razem możemy też skorzystać z sakramentu pokuty. Już nie jeden raz Boże Słowo tak mnie poruszyło, że spowiedź św. była koniecznością i nie musiałam jej odkładać na inny dzień.

Dziś rozważaliśmy Mowę Eucharystyczną Jezusa z Ewangelii według św. Jana (6,26-71). Najbardziej dotknęły mnie słowa Jezusa: „kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6,35b). Na Adoracji pytałam Jezusa, jak On rozumie wiarę, co według Niego oznacza „wierzyć”. W sercu pojawiło się przekonanie, że „wierzyć oznacza mieć pewność, że jest Osoba, której szczególnym upodobaniem jest nieustanna troska o mnie”. Bardzo mi się ta definicja spodobała. Jeśli mam pewność, że Bóg się o mnie nieustannie troszczy, to wiem, że On sam w stosownym czasie zapewni mi wszystko, czego mi potrzeba w kwestii ducha i ciała. A to oznacza, że naprawdę nigdy nie będę w stanie niedosytu, czy złudnych pragnień. Nie muszę też wiecznie się zamartwiać, ale z ufnością mówić Bogu o swoich sprawach. Jeśli moja wiara jest mała, nie powinnam czuć się gorsza od innych, tylko wołać do Boga, by umocnił moją wiarę.

Siostra Samuela ma dar tłumaczenia Słowa Bożego. Za każdym razem wprowadza nas w temat rozważań, tłumaczy kontekst, sięga do innych źródeł związanych z tematem spotkania i przygotowuje ilustracje pozwalające lepiej zapamiętać treść. Oprócz tego czeka na nas zawsze pięknie ozdobiony stół, kącik z kawą, herbatą i czymś słodkim. To są ważne drobiazgi, bo czuję się jak miło oczekiwany gość. Miejsce spotkań, czyli dom Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek, ma atmosferę sprzyjającą wyciszeniu. Lubię tam być. A wszystko to dlatego, bo siostry mieszkają z Panem Jezusem pod jednym dachem.

Na koniec spotkania dzielimy się swoimi duchowymi przeżyciami. Za każdym razem doświadczam mocy Słowa Bożego. Lubię słuchać, jak Bóg przemienia serca uczestników, otwiera ich oczy na duchową rzeczywistość i przybliża do siebie.

Dziękuję za to dzieło i osoby, dzięki którym mogę wzrastać duchowo. Dziękuję za ten czas, gdy mogę myśleć tylko o Bogu.

Aneta 

  • Dowiedz się więcej
  • Kalendarz
  • Odwiedziny

    Wszystkie: 626924, dzisiaj: 90

Powered by Quick.Cms | Implementation ProjektGraficzny.com